Dziewczyny wybrały sobie pokój fioletowo-limonkowy.
Oto królestwo 3 i 4-latka:
Pomału kompletujemy płytki łazienkowe. Niektóre już dotarły, inne jeszcze w drodze...
Podłoga:
Mozaika:
Ściana:
Dzisiaj został pokolorowany najmniejszy pokój. Kolory: orzech włoski i pastelowa orchidea. Na podłodze wspomniane we wcześniejszym wpisie panele. Oto efekty:
Poszukuję sprawdzonego stolarza do mebli kuchennych z małopolski, który wykonuje meble w rozsądnej cenie. Marzy mi się kuchnia nowoczesna - lakierowana. Może ktoś z okolic ma kogoś godnego polecenia.
Dzisiejszy dzień był "zakupowy". W końcu sfinalizowaliśmy zakup kafelków do łazienki wg projektu we wcześniejszym wpisie. I w koncu zdecydowaliśmy się na panele (tzn. trudno to zdecydowaniem nazwać:)). Tu obstawialiśmy przy jasnych, prawie białych lub lekko żółtawych. Jasne wg mnie ładnie kontrastują się z kolorowymi ścianami, ale robią wrażenie chłodnej podłogi, żółtawe są ciepłe, ale już nie współgrają tak ładnie z kolorowymi ścianami. Gdy tak pełni dylematów i niezdecydowania wędrowaliśmy po sklepie, dostrzegliśmy coś takiego:
I oczywiście kupiliśmy.... Teraz mam dylemat, czy oby za ciemne nie będą....:(((
mistrz
