No i ruszyli... po raz drugi :)
Data dodania: 2011-06-02
Po ponad miesięcznej przerwie, od poniedziałku ruszyła druga ekipa. Na dzień dobry trzeba było rozebrać 90% szalunków po poprzedniej i wprowadzić poprawki. Zawrotnego tempa nie ma, ale idzie do przodu. Po 3 dniach jesteśmy o parę kroków dalej, niż z poprzednią ekipą skończyliśmy. To taka "rozbiegówka", roboty powoli nabierają swojego rytmu. Najgorsze jest "wyjscie z ziemi", potem już poleci - mamy nadzieję ;-) Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, do niedzieli zalejemy ławy!